
Sukces tym większy, że z powodu kontuzji kręgosłupa judoczka praktycznie nie trenowała w ciągu ostatniego miesiąca.
Nina stoczyła 5 walk wygrywając 4. Szczególnie pasjonująca była ostatnia walka repasażowa, z zawodniczką Wanessą Witkowską z Budowlanych Sosnowiec. Tarnowianka przegrywała walkę przez waza-ari ale ostatecznie doprowadziła do wygranej, co dało jej prawo do walki o medal. Ostatnią walkę Nina wygrała przed czasem (dwa waza-ari) z Aleksandrą Nosek z Sokoła Myślenice.
Medal ambitnej judoczki sprawił szczególną radość trenerowi B. Kocikowi, który z końcem czerwca, po 38 latach pracy, kończy swą działalność w Pałacu Młodzieży.
Gratulujemy i dziękujemy Panie Trenerze.
Na zdjęciu medalistka z trenerem